Uff.. Na życzenie dodaję posta. Mimo zmęczenia.
Jestem śpiąca, ale kiedy położę się do łóżka nie będzie mi się chciało spać. Standard.
Tak sobie myślę, jak ja się spakuje i wyśpię do 5 rano. No bardzo ciekawe zagadnienie.
Ogólnie to miałam zacząć pisać ten cholerny dziennik prasowy, nadrobić zaległości z tygodnia.
Ale po co, jeżeli można słuchać muzyki.
Tak zasłuchana jestem w to co słucham teraz, aż no nie dowierzam.
Dzisiaj kupuję moją wymarzoną, jedyną płytę Coldplay. No niestety taka wymarzona, bo ich ostatnia.
I kupię też 5647389205 Crusher'ów w KFC. Mniam.
Dobra, od przyszłego tygodnia zero słodyczy, fast food'ów i tego typu rzeczy.
Tylko dzisiaj się jeszcze skuszę.
Odzyskałam zdjęcia z karaoke. Jedno widnieje na fb, reszty nie pokażę :>
Weronika! Słuchawki, pamiętaj na jutro! :D
To tak.. Nigdy Cię nie opuszczę. Słyszałeś?
I lepiej to zapamiętaj, bo charakterek nasze dzieci w przyszłości będą mieć po tatusiu trochę więcej, niż po mamie :>
Uwielbiam, jak mówisz takim seksownym głosem. Ideał, wspominałam coś o tym? :D
Nie pierwszy raz i nie ostatni.
Mogę tak Ciebie słuchać i słuchać więc przyjeżdżaj. Dobrze wiesz kiedy.
Po prostu Cię uwielbiam, ale to też już wiesz.
A rzemyki będą dzisiaj albo jutro plus koszulka.
Dzisiaj do Szczecina. Magda i Nikola - szykuje się powtórka z tamtego roku? :D
Mam nadzieję.
Muszę tylko skombinować jakąś kasę.
Moje słodkie ślepia już się kleją, więc dobranoc wszystkim. Słodkich snów i takie tam. Oby wam się przyśniła ukochana osoba i ukochany koncert.
Niedługo list...
Kocham Cię M.
Oj,cóż poradzę,zawsze zaciągałem basem...a list właśnie wysłany.A charakterek...jedno po ojcu,ale drugie po mamie!Czyli i tak mniej więcej na to samo wyjdzie ;)
OdpowiedzUsuń